Po raz trzeci na Niech Żyje Komiks! I po raz trzeci ze stoiskiem. Ale trudno byłoby być na tej imprezie więcej razy, skoro odbyła się właśnie po raz trzeci. W dodatku trzeci raz udanie! Bez zadęcia, w przyjemnej atmosferze, z fajnym programem, z całą rzeszą sympatycznych wydawców, autorów, znawców, fanów historii obrazkowych i tych, którzy przyszli z ciekawości. Bardzo lubię takie imprezy! Ci, którym nie udało się dotrzeć, niech najzwyczajniej w świecie żałują. Powspominajmy zatem, co działo się 10 listopada w gościnnych progach warszawskiego Państwowego Muzeum Etnograficznego na imprezie zorganizowanej przez Zwykłe Życie, a umilą to nam zdjęcia Kasi Świętochowskiej.
A tak relacjonowałem pierwszą edycję Niech Żyje Komiks! I tu również zachęcam do wspomnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz