Spóźnione, ale szczere, czyli rzecz o serii Pik i Robi, ukazującej się na łamach Ziemi Łódzkiej. Oto bowiem zupełnie niedawno, czyli pod koniec listopada 2016 roku, we wspomnianym miesięczniku ukazał się jubileuszowy, dwudziesty odcinek przygód tytułowych bohaterów. Korzystając z okazji postanowiłem przypomnieć, skąd Pik i Robi tak naprawdę się wzięli.
Oczywiście nie jest tajemnicą, że Pik i Robi to rysunkowe wcielenia Piotra Pika Kasińskiego (odpowiedzialnego za zdecydowaną większość scenariuszy) i Roberta Robiego Trojanowskiego (autora zdecydowanie wszystkich ilustracji i komiksów). Roberta poznałem jesienią 1990 roku na warsztatach dziennikarskich Świata Młodych i dość szybko znaleźliśmy grubą nić (wręcz linę) porozumienia. Poniżej - chyba pierwsze (a na pewno jedno z pierwszych) wspólne zdjęcie, zrobione na warszawskiej Woli.
Jako Pik i Robi zadebiutowaliśmy w 1992 roku na łamach wspomnianego Świata Młodych, w satyrycznej rubryce Z notatnika hyziofrenika. Nasze sympatyczne pyszczki pojawiały się potem tu i ówdzie przy różnych okazjach.
Ale dopiero w 2001 roku Pik i Robi stali się bohaterami komiksu. Nasza debiutancka historyjka nosiła tytuł Klucz i zrobiliśmy ją na konkurs towarzyszący Międzynarodowemu Festiwalowi Komiksu w Łodzi. Pik i Robi wyglądali w tym komiksie tak jak na poniższym obrazku.
W międzyczasie, głównie za sprawą Roberta, zaczęły powstawać żarty rysunkowe oraz 2-4 kadrowe paski, których bohaterami byli oczywiście Pik i Robi. Spory zbiór tych króciaków można znaleźć na blogu Pika i Robiego.
W grudniu 2016 roku w Ziemi Łódzkiej ukazał się dwudziesty pierwszy odcinek Pika i Robiego. A kolejny właśnie powstaje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz