We wrześniowym Kalejdoskopie ukazał się kolejny mój tekst o komiksie. Nie sposób było nie nawiązać w nim do 30. edycji Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, odbywającego się także we wrześniu. Zacząłem sentymentalnie od wspomnień z połowy lat 90., czyli czasów, gdy przyjeżdżałem ze stolicy do Łodzi na Ogólnopolskie Konwenty Twórców Komiksu. A potem przeszedłem do tegorocznego festiwalu i jednej z towarzyszących mu wystaw, do udziału w której zostałem zaproszony przez kuratora Wojtka Łowickiego. Rzecz polegała na wyborze siedmiu kadrów z polskich komiksów - kadrów istotnych dla mnie w kontekście 100-lecia polskiego komiksu. W Kalejdoskopie pokazałem dwa z moich wyborów. O pozostałych napiszę niebawem, tu na blogu.
Autorką fotografii mojej fizjonomii, która pojawia się w Kalejdoskopie, jest Katarzyna Świętochowska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz