sobota, 30 marca 2024
Felieton w Kalejdoskopie #52
niedziela, 3 marca 2024
Dla fanów XIII #6
Seria XIII kończy w tym roku 40 lat. Cóż za piękny, okrągły
jubileusz! Jak dobrze uczcić taką rocznicę? Na przykład namawiając pomysłodawcę
cyklu Jeana Van Hamme’a, aby napisał kilka krótkich opowiastek i dać je do
narysowania grupie uznanych na rynku frankofońskim autorów. I właśnie taką
receptę zrealizowało wydawnictwo Dargaud. Na początku roku ukazał się, jako 14
odsłona cyklu XIII Mystery, album zatytułowany Traquenards et Sentiments. Scenariusze
van Hamme’a zrealizowali Youri Jigounov, Joël Callède, Philippe Xavier, Alain
Henriet, Gontran Toussaint i Mikaël.
Mamy więc pierwszy przypadek w serii XIII Mystery, że album
nie traktuje o jednej konkretnej postaci, lecz dotyka różnych wątków sagi. Van
Hamme w swoich krótkich opowiastkach zastanawia się a to nad tym, w jakich
okolicznościach Eleanor Davis-Brown (agentka XX) została zdemaskowana. Albo nad
tym, czy XIII dowie się więcej o swojej przeszłości po rozmowie ze starym
przyjacielem ze studiów (i czy rzeczywiście ów student jest tym, za kogo się
podaje).
Album zamyka kilka plansz stworzonych w hołdzie agentowi nr XIII. Wśród zaproszonych gości znaleźli się Enrico Marini, Éric Henninot, Alcante, Boucq, Richard Guérineau, Dominique Bertail, TaDuc, Olivier Grenson, Colin Wilson, Jean-Pierre Pécau i Corentin Rouge.
Pierwszy tom serii XIII zatytułowany Le jour du soleil noir
(czyli Dzień czarnego słońca) ukazał się we wrześniu 1984 roku, oczywiście
nakładem Dargaud. W Polsce album najpierw wydała Korona w roku 1991, a dziewięć
lat później jeszcze raz Siedmioróg, który przejął serię, bo Korona nie
udźwignęła tematu. Gdy odpuścił Siedmioróg, pojawił się Egmont. A po Egmoncie -
Taurus Media. Seria przechodziła z rąk do rąk i chwała każdemu z wydawców, że
podejmował trud kontynuacji – zwłaszcza ukłony dla Taurusa, który do mniej
więcej 2019 roku niemal nadążał za oryginalnymi wydaniami. Niestety, najpewniej
wskutek pandemii i być może zbyt niskiej sprzedaży serii, wydawnictwo przestało
publikować kolejne tomy. Doskonale rozumiem prawa rynku i opłacalności –
niemniej mam nadzieje, że za czyjąś sprawą dogonimy oryginalną serię. A braków
już się trochę zrobiło.
W serii zasadniczej polski czytelnik jest do tyłu o pięć albumów:
The XIII History (tom 25), 2132 metres (tom 26), Memoire rechargee (tom 27) i Cuba,
ou tout a commence (tom 28). Ponadto ukazał się też specjalny album 13bis - L’enquete
– Deuxieme partie, będący uzupełnieniem tomu 13.
Jeśli chodzi o cykl XIII Mystery, to straty są mniejsze, o
co zadbał Taurus Media. Tu brakuje nam albumów nr 12 - Alan Smith, nr 13 –
Judith Warner oraz wspomnianego już Traquenards et Sentiments. Niestety,
Belgowie nie ucinają zbyt szybko głów kurom znoszącym złote jaja, dlatego
rozpoczęli wydawanie jeszcze jednej serii pobocznej - XIII Trilogy. Nie wiem,
czy to będzie tylko jedna trylogia, czy tez jest ich w planach więcej, ale ta
pierwsza opowiada o dzieciństwie i młodości major Jones. Premierowy tom nosi
tytuł Jones: Azur Noir.
Na początku roku, przy okazji rozpoczęcia obchodów 40-lecia serii i wydania Traquenards et Sentiments, Dargaud przedstawiło najbliższe plany związane z XIII. W czerwcu do księgarń trafić ma drugi tom XIII Trilogy - Jones: Rouge Alcatraz, a w październiku 29 album serii zasadniczej - Moscow – spaso house. Nie podano jeszcze daty ukazania się trzeciej części opowieści o major Jones, ale ma ona nosić tytuł Jones: La danse du soleil.
A co w Polsce? Podczas 34. MFKiG Egmont zapowiedział wznowienie
serii w postaci wydań zbiorczych. W tym roku ukazać się mają trzy takie
integrale. Co niestety, na razie nie wróży zbyt dobrze w kontekście brakujących
albumów. Dargaud opublikowało jak dotąd pięć integrali (notabene wypuszczonych na
rynek z okazji… 30 urodzin XIII), zawierających tomy 1-19 (domyślam się, że o
ile w integralu numer cztery jest album XIII – Dochodzenie, o tyle tego
dodatkowego 13bis już tam nie uświadczymy). Chyba, że wydania zbiorcze na
polski rynek będą przygotowywane w inny sposób - wszak znamy publikacje
zbierające po 2 lub 3 tomy głównej serii. Wszystko wyjaśni się po ukazaniu się
nad Wisłą pierwszego integrala.
Na koniec, dla porządku i przypomnienia: serię XIII stworzyli
Jean Van Hamme (scenariusze tomów 1-19) oraz William Vance (narysował tomy 1-17
i 19). Za tom 18 graficznie odpowiada Jean Giraud. Od tomu 20 za serię zabrali się scenarzysta Yves Sente i rysownik Youri Jigounov.
Poprzednie wpisy dla fanów XIII: pierwszy, drugi, trzeci, czwarty i piąty.