Zacznę od cytatów kilku:
Nowe tytuły w naszej biblioteczce zdrowia: Prof. dr A. Samboleń - "Pierwsza pomoc w obrazkach", Dr W. Doktor - "Samopomoc chłopska i kobieca", P. Czernik, B. Wypych - "Bądź alfą i gametą medycyny". Z ogłoszeń drobnych: Pól domku jednorodzinnego, garaż, ogródek z altanką, zegarek "pobieda", kożuch krótki - przegrałem 26 ubiegłego miesiąca. Kondolencję przyjmuję. Siemikut. Józef. I jeszcze takie:
Suknię ślubną, najnowszy fason - mam na sobie od 3 dni. Oferty - "Pieszczocha". 12352 oraz fragment programu telewizyjnego:
14.10 Magazyn Medyczny "Eskulap", a w nim: film instruktażowy dla dających zastrzyki pt. "Na wylot", felieton "Od ucha do ucha" poświęcony ciężkiej pracy laryngologów, pogadanka toksykologiczna "Grzyby prawie jak jadalne", na zakończenie omówienie nowych poradników dla chirurgów-amatorów - "Wykroje i wzory"oraz "Zrób to sam".
Ukazało się właśnie DVD ze skeczami mojego ulubionego kabaretu, niestety trochę chyba zapomnianego i równie niestety - niedocenionego. Choć w latach 80. Bractwo Satyryczne
Loża 44 miało swoje pięć minut, pokazując się w niezwykle popularnych wtedy
Spotkaniach z balladą i zyskując jako takie znaczenie (zresztą - może było ono większe niż mi się wydaje, a może niekoniecznie), to jednak o ekipie posługującej się tekstami Irosława Szymańskiego do dziś pamiętają jak sądzę, wybrani. Na dość krótkim czasowo DVD znalazły się skecze Loży z lat 1981-1983, wycięte z trzech odcinków
Spotkań z balladą. Wiele i śmiesznie mówią o tym, jak było w PRL-u w latach 80. I co ważne - niemało tam treści ponadczasowych, aktualnych także dzisiaj.
Gdy obejrzałem DVD natychmiast sięgnąłem na półkę po
Notatki z marszu Szymańskiego (to z nich pochodzą powyższe cytaty). Znakomita satyryczna lektura - od tekstów wywołujących głośny, zdrowy śmiech po, czasami nawet gorzkie, refleksje. Ponad 250 stron przedniej, inteligentnej zabawy. I cóż - niecierpliwie czekam na kolejne płyty z archiwaliami
Loży 44.