wtorek, 15 listopada 2011

South Film

O grupie filmowej South, do której należę, już kiedyś pisałem. W ostatnie wakacje spotkaliśmy się znowu, by nakręcić kolejny film. I on się montuje. Ale Robi - mistrz wyczucia czasu, miejsca i prawdy ekranu - z kilku ujęć naprędce zmontował coś, co przez kilka dni obejrzało już kilkanaście tysięcy osób. Oto ten film:



Przy okazji postanowiliśmy założyć bloga, na którym będzie można znaleźć wszystkie nasze filmy z opisami, fotograficzną kronikę naszych działań, wzmianki prasowe itp. Blog jest tak zaadresowany: southgrupa.blogspot.com. Zaglądajcie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz